Wzięło mnie na dynie ;)



Witajcie

Dzisiaj bez zbędnego gadania. 

Mamy jesień !!! Chyba nawet się z tego cieszę i o ile dobrze sobie przypominam chyba pierwszy raz w życiu.

Więc pora na DYNIE !!! Pierwszy raz udało mi się dostać baby boo (w poprzednich latach trochę za późno się orientowałam, że to już czas). Muszę podziękować Pani Patrycji z Dyniowe Love, bo, tak naprawdę, to ona o mnie  pamiętała :) Bardzo dziękuję Pani Patrycjo. 

Więc tak jak wyżej napisałam bez zbędnego gadania kilka zdjęć z baby boo.












To na pewno nie ostatni post z dyńkami w roli głównej, zamierzam się nimi cieszyć przez calutką jesień :)


*W roli drugoplanowej przepiękne szkiełka od Agnethahome.



Ściskam Was mocno i dobrej energii na nowy tydzień życzę :)





Etykiety: , , ,