Uff zdążyłam ...
Witajcie
Na pewno chcecie poznać szczęśliwca w mojej urodzinowej zabawie, którą ogłosiłam miesiąc temu. Ale jeszcze chwilkę musicie poczekać :) Najpierw chciałabym Wam bardzo serdecznie podziękować za wszystkie życzenia i ciepłe słowa, które od Was przeczytałam pod postem urodzinowym. Jestem niesamowicie szczęśliwa, że tak ciepło odbieracie mój blog i to moje pisanie :) to bardzo mobilizuje i dodaje skrzydeł. Moje postanowienie na drugi rok mojej blogowej przygody, to to aby Was nie rozczarować a i samej się doskonale bawić w Waszym towarzystwie.
Jesteście na prawdę cudowni :) Dziękuję
A wracając do tematu, to nie spodziewałam się tak wielkiego zainteresowania. Zgłosiło się Was, aż 160 !!!
Za to również dziękuję.
więc... zaczynamy losowanie
bęben "Maszyny losującej" jeszcze pusty
odbezpieczamy blokadę i kartki z imionami lądują w środku
i oto "Maszyna losująca" (już w piżamie) losuje
a zwyciężczynią jest ... (tu słychać werble)
GRATULUJĘ SERDECZNIE
i proszę o kontakt :)
Wszystkim Wam jeszcze raz serdecznie dziękuję za udział w zabawie i za to że jesteście i do mnie zaglądacie
Dobrej nocy Wam życzę
Marta
Etykiety: candy